2009-12-16
„Mikołaj” na tego gościa w progach naszego przedszkola czekali wszyscy i mali i duzi. Oczywiście na jego wizytę bardzo starannie się przygotowaliśmy. Staliśmy się o wiele bardziej grzeczniejsi, uczyliśmy się wierszy i piosenek związanych z jego osobą. Potem czekaliśmy na charakterystyczny dźwięk dzwoneczka ogłaszający, że Mikołaj jest już u nas!
Tegoroczna nie typowa aura nie zmyliła Św. Mikołaja. Pomimo braku białego puchu w piątek 4 grudnia w godzinach rannych przybył do Przedszkola. Jego tubalne: "Ho! Ho! Ho! Gdzie są te dzieci?" - zelektryzowało maluchów. A po chwili było już głośno i wesoło.
Mikołaj rozmawiał z dziećmi, wysłuchiwał wierszy i piosenki, cierpliwie znosił różne swobodne interpretacje, a co najważniejsze rozdawał prezenty. Wszystkie dzieci były tak szczęśliwe, że nawet nie zauważyły, że zawartość paczek różni się od tego, co zamawiały w licznych listach-rysunkach kierowanych do Mikołaja już od połowy listopada. Szkoda jedynie, że ten jakże ważny gość odwiedza nas, w przedszkolu tylko raz w roku...
Wejść : 6479159
Unikalnych : 5257754 Obecnie : 1 Zalogowanych : 0 |